30 Wrzesień 2022

Zdrowie gracza – o czym powinien pamiętać każdy gamer?

Zdrowie nie jest sprawą, która zaprząta głowy gamerów. Zwłaszcza, że to zwykle grupa, która jeszcze nie „choruje na pesel”. Prawda jest jednak taka, że wystarczy kila miesięcy intensywnych rozgrywek, by przekonać się, jak istotna jest kondycja. Oto najważniejsze sprawy, o których powinien pamiętać każdy gracz, by jego wyniki nie słabły z powodu złego samopoczucia.

Bez względu na to, czy grasz hobbystycznie, czy jesteś profesjonalistą, dbanie o dobrą formę przyniesie ci realne korzyści. Wiele godzin spędzonych przed komputerem, zarywanie nocy i niespecjalnie przemyślana dieta bardzo szybko odbijają się na zdrowiu, a w konsekwencji także na wynikach.

Kontuzje gamerów

Gracze narażeni są na wiele urazów ciała związanych zarówno z postawą i wielogodzinnym przesiadywaniem przed komputerem, jak i stresem.

Gra wymaga nieustannej pracy ciągle tych samych partii mięśniowych, które ulegają przeciążeniu. Efektem są rozmaite kontuzje i dolegliwości bólowe.

Gamerzy często skarżą się na:

  • drętwienie palców i całych rąk
  • ból mięśni i ścięgien
  • ból głowy
  • bóle w okolicach barków, dłoni i łokci

Gracze, podobnie jak pracownicy biurowi, narażeni są na pojawianie się cieśni nadgarstka, czyli stanu zapalnego nerwów nadgarstkowych. Schorzenie objawia się bólem, ograniczeniem zakresu ruchów czy drętwieniem w tej okolicy.

Inną dolegliwością jest tak zwany „łokieć tenisisty” objawiający się bólem w okolicy łokcia. Dyskomfort pojawia się głównie przy próbie wykonywania rozmaitych ruchów, np. chwytania, obracania ręki czy odwodzenia jej.

Kciuk PlayStation” to kolejna kontuzja spotykana u gamerów. Nazywa się tak potocznie stan zapalny ścięgien (zapalenie pochewek ścięgnistych de Quervaina) skutkujący dolegliwościami bólowymi i ograniczeniem możliwości wykonywania ruchów.

Kontuzji ulegają także inne palce – na przykład wskazujący. W tym wypadku często z powodu obecnego w ścięgnach stanu zapalnego gracz nie może wyprostować palca.

Inne problemy ze zdrowiem graczy

W wyniku stresu, który często towarzyszy graczom spięte są także mięśnie karku, a niejednokrotnie także i te zlokalizowane na głowie. Efektem są dolegliwości bólowe, a nawet migreny.

Spędzanie wielu godzin na graniu należy także do częstych przyczyn otyłości. Wynika to zarówno z braku aktywności fizycznej i zdrowego ruchu, jak również przejadania się. Gamerzy nie dbają szczególnie o dietę, często wlewając w siebie spore ilości energetyków i kofeiny oraz sięgając po tuczące przekąski. Wynika to zarówno ze zwiększonego poziomu stresu, jak i osłabienia sygnałów emitowanych przez ośrodek sytości. [1]

Niespodzianką nie są zapewne również problemy ze wzrokiem związane z wieloma godzinami wpatrywania się w monitor oraz ilością bodźców, które docierają do oczu graczy.

A co z psychiką?

W 2013 roku Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne (APA) sklasyfikowało zaburzenie korzystania z gier internetowych (IGD internet gaming disorder) jako stan, który należy poddać dalszym badaniom klinicznym. [2]

W 2018 Światowa Organizacja Zdrowia Uznała uzależnienie od gier za chorobę. Z definicji WHO wynika, że niektóre osoby mogą być narażone na takie objawy, jak:

  • utrata bądź ograniczenie kontroli podczas grania
  • stawianie gier na pierwszym miejscu przed innymi sprawami
  • ignorowanie negatywnych efektów grania

W przypadku, gdy zjawisko to utrzymuje się przez minimum rok, możemy mówić o uzależnieniu.

Co ciekawe, wyższą tendencję do uzależnień dostrzega się u mężczyzn i nastolatków, podczas, gdy dorosłe kobiety są na nie mniej podatne.

Jak gracz powinien dbać o formę?

Jak widać czyha na ciebie wiele pułapek, możesz jednak uniknąć wymienionych wyżej dolegliwości lub znacznie obniżyć ryzyko ich pojawienia się.

Utrzymanie dobrej formy wymaga podjęcia działań na kilku newralgicznych polach i wdrożenia zdrowych nawyków. Zmiany powinny stać się twoją codziennością. Nie możesz liczyć na to, że zapewnisz sobie dozgonnie nienaganną kondycję, dzięki zjedzeniu jednej sałatki i kupieniu dobrego fotela.

Zadbaj o stanowisko

Tak, fotel to zdecydowanie ważna sprawa. Całe stanowisko do gier powinno zapewniać odpowiednią ergonomię, czyli pozwalać na granie bez nadwyrężania mięśni, ścięgien i kręgosłupa.

Fotel musi być dostosowany do twojego wzrostu, a także właściwie wspierać plecy i łokcie. Przedramiona powinny spoczywać na oparciach w sposób niemal nieodczuwalny, tworząc kąt prosty z ramionami. Ręce możesz także ułożyć na biurku, pamiętając o tym, by umożliwiało to utrzymanie prostych pleców oraz podparcie łokci.

Nadmierny nacisk w tym rejonie może doprowadzić do stanu zapalnego i wspomnianego wyżej „łokcia tenisisty”, a wraz z nim bólu, drętwienia i ograniczenia ruchów w niemal całej ręce.

Trzymaj się prosto

Pozycja, w której przebywasz przez większość czasu jest dla twojego ciała bardzo uciążliwa. Wydawać by się mogło, że nie ma niczego prostszego od siedzenia, a jednak sytuacja przedstawia się zupełnie inaczej.

Wielogodzinna gra w pozycji siedzącej obciąża kręgosłup, biodra i kolana, zaburza pracę układu krążenia, jak również osłabia mięśnie.

Sytuacja pogarsza się dodatkowo, gdy siedzisz zgarbiony, spinasz mięśnie karku i pochylasz głowę do przodu.

Po krótkim czasie pojawi się ból, napięcie i ogólne osłabienie. Dlatego pamiętaj, by zachować odpowiednią postawę – proste plecy, podparte odpowiednim fotelem, wygodnie ułożone ręce oraz głowa niezwisająca smętnie z karku.

Pij wodę

Gracze bardzo często zapominają o nawodnieniu. Przyznaj – pijesz głównie energetyki lub colę. Te napoje nie tylko cię nie nawadniają, ale mogą obniżyć twoje wyniki.

Nadmiar cukru i kofeiny utrudnia koncentrację. Dodatkowo słodzone napoje sprzyjają huśtawkom poziomu insuliny, potęgując zmęczenie i uczucie głodu.

Pij zatem minimum 1,5 litra wody dziennie, a twoje wyniki będą znacznie lepsze.

Zdrowa dieta

Kolejnym aspektem, który pozwoli ci zachować dobrą formę jest odpowiednia dieta. Twój mózg, twoje ciało potrzebują paliwa, by sprostać wymaganiom wielogodzinnych sesji gier.

Dlatego dostarczaj im dobrej jakości białka, węglowodanów i tłuszczów. Niezmiernie istotne są także mikroelementy, jak magnez, wapń, potas i witaminy. Ich właściwa podaż jest niezwykle ważna dla utrzymania prawidłowej pracy układu nerwowego, mięśniowego oraz krwionośnego – a te są mocno obciążone w trakcie gry.

Kiedy już pochłonie cię wir akcji, nie będziesz mieć głowy do przygotowywania zdrowych posiłków. Zadbaj więc o to, by w zasięgu ręki były zdrowe przekąski. Zamiast chipsów, sięgnij po kawałki sera czy kurczaka, słodycze zastąp owocami.

Wysypiaj się

Każda zarwana godzina snu wiąże się ze stratami w twojej wydajności. Ciało, a także mózg potrzebują wytchnienia, by móc zregenerować swoje struktury.

Postaraj się więc spać minimum 7-8 godzin dziennie. Tak, wiemy, rozgrywki często odbywają się nocą. Warto jednak zachować zdrowy umiar.

Ruszaj się

Godziny w pozycji siedzącej ze wzrokiem przyklejonym do monitora naprawdę nie służą twojemu ciału. Daj mu czasem szansę zaznać innych aktywności.

Nie musisz stać się królem fitnessu. Wystarczy, że czasami oderwiesz się od grania i pójdziesz na spacer, pojeździsz rowerem czy zrobisz kilka pompek.

Pamiętaj o rozgrzewce

Tak, przed grą, jak przed sportem, powinieneś się rozgrzać. Przygotuj mięśnie, stawy i kręgosłup na to, co go będzie je czekać przez najbliższe godziny.

Graczom najlepiej posłuży rozgrzewka dynamiczna, która zapewni szybkość ruchów i zmniejszy ryzyko pojawienia się urazów. Przed każdą sesją wykonaj krótki zestaw ćwiczeń, które pobudzą palce, nadgarstki, łokcie, a nawet gałki oczne.

Dobrym przykładem będą wymachy rąk czy dynamiczne zginanie rąk w łokciach.

Rób przerwy

Mistrzowie się nie przetrenowują. Pamiętaj, że ciało potrzebuje odpoczynku. Rób przerwy między seriami. Oderwij na chwilę wzrok od monitora, spójrz w dal – jeśli to możliwe, najlepiej za okno, gdzie zieleń drzew pozwoli oczom nieco odpocząć.

Podczas przerw warto wykonywać ruchy odmienne do tych, które dominują w trakcie gry. Wstań, przejdź się, pokręć głową „na nie”, unieś ręce w górę.

Przerwa powinna trwać około 15 minut.

Zdrowy dystans

Bez względu na to, jak ważne miejsce zajmują w twoim życiu gry, pamiętaj, że to jednak nadal tylko gra. Jasne, że istotna, jasne, że często stanowi dobre źródło utrzymania. Niemniej niezbędna jest świadomość zdrowych granic.

Jeśli dostrzegasz u siebie symptomy uzależnienia – rozdrażnienie, gdy nie możesz grać, przedkładanie gier nade wszystko i wszystkich – zastanów się, czy nie warto nabrać nieco dystansu.

Postaw na dobre suplementy diety

Suplementacja może okazać się wartościowym dodatkiem do wspomnianych powyżej zmian. Postaw na produkty zawierające związki aktywne, których efektywność została udowodniona.

Warto sięgnąć po suplementy diety zawierające L-teaninę, L-karnitynę, jabłczan cytruliny czy ekstrakty roślinne (z kardamonu, szałwii, czarnej borówki). Doskonałym wsparcie jest suplement diety GOAT Stamina

Podsumowanie: O czym powinien pamiętać gamer, by zachować zdrowie

Utrzymanie dobrego zdrowia powinno być dla każdego gracza równie istotne, jak wyniki. Kiedy masz kilkanaście lat, może ci się wydawać, że jesteś niezniszczalny. Szybo jednak przekonasz się, że prawda wygląda zgoła inaczej. Bóle palców, nadgarstków i pleców doskwierają również młodym ludziom.

Zadbaj więc o właściwą dietę, nawodnienie i higienę życia. Pamiętaj o ergonomicznym stanowisku i regularnej aktywności fizycznej. Wszystko to pomoże ci osiągać lepsze wyniki i dłużej cieszyć się sprawnością zarówno w grach, jak i w realu.


Źródła:

  1. https://www.bmj.com/content/349/bmj.g7267
  2. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29606034/